Coraz większą uwagę zwraca się obecnie na emisję spalin. Zimą szczególnie odczuwamy zanieczyszczenia powietrza, gdyż one unoszą się w powietrzu w postaci smogu. Do jego powstawania w znacznym stopniu przyczyniają się samochody, a okazuje się, że silniki Diesla często emitują tlenki azotu w ilości znacznie przekraczającej normy.
Zimą bardziej odczuwamy efekty emisji dużej ilości spalin, jednak tak naprawdę przez cały rok i niezauważenie mogą one wpływać na nas bardzo negatywnie, wywołując np. nowotwory czy astmę. Ponieważ badania pokazują, że silniki Diesla emitują nadmierną ilość tlenków azotu, a także innych zanieczyszczeń, kolejne miasta europejskie wprowadzają ograniczenia względem samochodów z takimi podzespołami. Między innymi w Paryżu i Madrycie do 2025 roku mają być wprowadzone zakazy wjazdu aut z silnikami Diesla do centralnej części tych miast. W Polsce ograniczenia planowane są w szesnastu miejscowościach. Tego typu nowinki o samochodach, oczywiście, wiążą się ze zmniejszeniem zainteresowania pojazdami z silnikami Diesla i stratami tego rynku.